Mobbing – definicja
Na całe szczęście mobbing doczekał się swojej definicji w kodeksie pracy, a dokładnie w art. 943 § 2.
„Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.”
W skrócie – powyżej widzimy prawną definicję mobbingu. Kodeks pracy określa go jako świadome zachowanie polegające na nękaniu pracownika, które może przybierać różne formy.
W jego wyniku pracownik traci podstawowe zasoby psychiczne, co może prowadzić do wielu chorób i zaburzeń, zarówno psychicznych (wypalenie zawodowe, stany lękowe), jak i somatycznych (zespół jelita drażliwego, obniżona odporność).
Mobberem może być nie tylko przełożony czy szef (z nimi najczęściej utożsamiany jest mobbing), ale także współpracownik – kolega z biurka obok.
Na czym polega mobbing?
Zanim padną oskarżenia, dobrze jest się zastanowić, czy masz do czynienia z mobbingiem. Choć w mojej ocenie, jeśli w Twojej głowie zapala się czerwona lampka z napisem: „mobbing”, to jest ogromne prawdopodobieństwo, że właśnie go doświadczasz.
Ale przeanalizujmy dokładne zachowania.
Co jest mobbingiem, a co nie?
- Przemoc psychiczna – jeśli dzieje się tylko raz, to nie mobbing, a zachowanie nieadekwatne do sytuacji. O mobbingu mówimy wtedy, kiedy akty przemocy się powtarzają przez kilka/kilkanaście tygodni.
- Dysproporcja sił – jeśli w relacji ktoś ma wyraźną przewagę siły (np. stanowiska) i z niej korzysta, to może być kwalifikowanym mobberem.
- Krytyka – jeśli jest uzasadniona, to okej. Ale jeśli nie ma podstaw i odzwierciedlenia w faktach, tylko opiera się na emocjach – to może być mobbing.
- Plotki na Twój temat – zwykłe obgadywanie jest powszechną praktyką w wielu firmach, ale wypuszczanie kłamliwych plotek, które bezpośrednio wpływają na Twoje dobre imię, jest aktem mobbingowym.
Mobbing w pracy – przykłady z życia
Czas więc na przykłady z życia. Z niektórymi zetknąłem się osobiście, inne – znam z relacji wielu pracowników. Podane imiona się przypadkowe.
- Kamil sumiennie przygotowuje się do prezentacji, jednak przełożony czepia się drobnych szczegółów – “szuka dziury w całym”. Wytyka to publicznie przy wszystkich. Zachowuje się tak wyłącznie w stosunku do Kamila, mimo że pozostali pracownicy spóźniają się z terminami, a dodatkowo – podchodzą nieprofesjonalnie do prezentacji.
- Basia jest traktowana przez szefa jak powietrze. Jej komentarze nie są brane uwagę, mimo że wszyscy współpracownicy uważają je za słuszne.
- Koledzy z jednego zespołu uwzięli się na najmłodszego członka, Marka. Zawsze zrzucają na niego najtrudniejsze zadania i odmawiają pomocy. Kiedy szef pochwali zespół, umniejszają jego pracy, a zasługi przysługują sobie, choć nie kiwnęli palcem.
- Córka właściciela firmy, Monika, przedmiotowo traktuje kluczowego menedżera, który de facto jest jej przełożonym. Nie stroni od złośliwych komentarzy. Czuje się bezkarna, bo wie, że menedżer nic nie może jej zrobić. W końcu to jej ojciec mu płaci.
Jak widzisz, mobbing niejedno ma imię. I nie za każdym razem musi przejawiać się w relacji szef-podwładny. Czasem status napastnika i ofiary jest zgoła odwrotny lub po prostu tożsamy.
Rodzaje mobbingu
Można je podzielić wg zależności między mobberem a mobbowanym.
- Mobbing horyzontalny (poziomy) – występuje między współpracownikami. Mobber piastuje to samo stanowisko, co mobbowany. Do przyczyn tego mobbingu należą: rywalizacja, zazdrość, osobista niechęć.
- Mobbing wertykalny (zstępujący lub pochyły) – występuje, kiedy to przełożony jest mobberem wobec podwładnego. To najczęstszy rodzaj mobbingu. Często właśnie jego mamy na myśli, myśląc o samym zjawisku.
- Mobbing pionowy (wstępujący) – ma miejsce, gdy przełożony jest mobbowany przez swoich podwładnych. To najrzadziej występujący rodzaj mobbingu.
Gdzie zgłosić mobbing w pracy – jak się przed nim bronić?
Przede wszystkim najważniejsze jest aktywne działanie. MILCZENIE SZKODZI. Przede wszystkim Tobie. A poza tym całej firmie, jej pracownikom oraz klientom. Dlatego warto znać swoje prawa i z nich korzystać.
Zgodnie z prawem, obowiązkiem pracodawca jest przeciwdziałanie mobbingowi. Jednak wiadomo, jak to wygląda w praktyce. Wiele się mówi o turkusowym zarządzaniu, a w istocie jest ono wykorzystywane przez mały procent korporacji.
Podobnie z mobbingiem. Jeśli w Twojej firmie nie ma osoby, która odpowiada bezpośrednio za mobbing i walkę z nim (np. dyrektor HR-u), rozsądnym krokiem jest skierowanie się do jak najważniejszej osoby (najwyżej usytuowanej), do której masz dostęp. Dlaczego?
Bo jeśli Twój bezpośredni przełożony (np. menedżer Iksiński) jest mobberem, a zgłosisz się do równego mu stanowiskiem menedżera Igreka, to sprawa może szybko ucichnąć. Ale kiedy poruszysz „górę”, masz ogromną szansę, że zatrzęsą się także „doły”, czyli fundamenty.
A co jeśli mobberem jest szef wszystkich szefów?
Wtedy zostaje wejście na ścieżkę prawną. Jeśli się na nią zdecydujesz, to pamiętaj, że pozywając mobbera, pozywasz pracodawcę (niezależnie czy to on jest mobberem, czy ktoś inny). Pracodawca zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
Coś o tym wiem, bo przeżyłem podobną sytuację… W takim przypadku odszedłem z firmy. Mobber był w zarządzie i miał gruby pakiet udziałów w spółce. Nie mogłem tego zmienić, więc stwierdziłem, że nie będę się do tego przykładał.
Dla mnie to było zadbanie o siebie i swoje granice. Co ciekawe, wszystkie osoby, które zatrudniłem do tej firmy, zwolniły się w przeciągu 12 miesięcy. Wniosek? Każdy wziął odpowiedzialność za siebie i uszanował swoje granice.
Jak udowodnić mobbing w pracy?
Procedura chwilę trwa, niezależnie, czy w firmie jest pełnomocnik do spraw przeciwdziałania mobbingowi czy go nie ma.
Specjaliści ustalają wiele okoliczności, badają materiały dowodowe, przesłuchują świadków.
Zgodnie z polskim prawem mamy coś takiego jak domniemanie niewinności. Dopóki nie padnie konkretnego wyrok, mobber może być bezkarny. A to ofiara musi udowodnić, że jest winny.
Dlatego tak ważne jest zadbanie o wprowadzenie do organizacji wewnętrznego prawa antymobbingowego. To w interesie właściciela firmy.
Dodatkowym rozwiązaniem jest poznanie skutecznych sposobów zarządzania personalem, treningi komunikacji dla kadry menedżerskiej oraz ustanowienie odpowiedniej kultury organizacyjnej.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że działań jest sporo, ale jak to mawiają fani profilaktyki: „Lepiej zapobiegać niż leczyć”.
Co to jest mobbing – podsumowanie
Trudno oszacować, jak bardzo powszechnym zjawiskiem jest mobbing w organizacji. Wiele przypadków nigdy nie zostaje wykrytych. Pracownicy się zwalniają. Szefostwo widzi ogromną rotację, ale przyczyn najczęściej upatruje gdzie indziej.
Jeśli wolisz działać proaktywnie jako świadomy przywódca zespołu, wybierz warsztaty z komunikacji w duchu NVC, które pozwolą wypracować modele komunikacyjne usprawniające działanie wewnątrz organizacji.
Napisz do mnie w szczególności jeśli nie masz pewności, jak sobie poradzić z mobberem lub ciągle masz wątpliwości, czy to, czego doświadczasz, to jeszcze motywacja z zewnątrz czy już mobbing.